Cztery Pory Roku | Skoncentrowane Serum do Dłoni i Paznokci | Czyli krótka opowieść o średnim kremie w kiepskim opakowaniu.
W kwietniowym ShinyBoxie otrzymałam Skoncentrowane Serum do Rąk i Paznokci marki Cztery Pory Roku. Ucieszyłam się, wszak serum do rąk jeszcze nie miałam, a jak zapewne wiecie działa ono nieco inaczej niż krem. Wygodne i bardzo ładne wizualnie opakowanie z pompką jeszcze bardziej nakręciło mnie na testowanie. Jak się sprawdziło i czy warte jest zainteresowania ?
Serum ma ładny, delikatny zapach, który długo utrzymuje się na dłoniach. Ma bardzo lekką, wręcz wodnistą konsystencję i błyskawicznie się wchłania. Dodatkowo został wzbogacony o koenzym Q10, mający za zadanie odmłodzić skórę dłoni. Dobrze, że nie wsadzili do niego wszędobylskiej parafiny. Wysoko w składzie znajdziemy glicerynę, ułatwiającą przenikanie innych substancji w głąb skóry, masło shea, olej z pestek winogron, olej kokosowy. Serum powinno więc dobrze nawilżać. I w przypadku moich niewymagających dłoni spisuje się dobrze. Zaraz po nałożeniu czuję nawilżenie i odżywienie dłoni. I mimo, że szybciutko się wchłania, niestety zostawia lepką warstwę, która niesamowicie mi przeszkadza, gdy aplikuję serum w ciągu dnia. Z tego też względu zaczęłam stosować go wyłącznie na noc. Efekty nie są widoczne od razu, serum nie działa jak krem. Delikatne wygładzenie dłoni i odżywienie widać po około dwóch tygodniach regularnego stosowania.
Teraz czas opisać opakowanie. Bardzo spodobała mi się higieniczna i wygodna forma z pompką. Posrebrzana nakrętka i biała tubka z minimalistycznymi napisami sprawiają, że opakowanie prezentuje się ładnie i cieszy oko. Ale wracając do tej pompki ... Moja radość nie trwała zbyt długo. Już po około tygodniu stosowania otwór się zapowietrzył i kremu nie dało się wycisnąć za nic w świecie. Nie pomagało wstrząsanie, dociskanie. Trzeba było odkręcić całą nakrętkę i wylewać serum na ręce. Nie wiem, czy mnie trafiło się jakieś felerne opakowanie, czy one wszystkie tak strajkują, ale musicie przyznać, że nie ułatwia to aplikacji.
Podsumowując, serum okazało się być średnie. Owszem, nawilża, jednak pozostawia lepką warstwę, która sprawia spory dyskomfort. W dodatku to opakowanie z pompką, która nie chce działać. Na plus przemawia łatwa dostępność i niska cena (otrzymacie go w Rossmanie za niecałe 9 zł)
O mnie
Popularne posty
-
Trwałość to jedna z tych cech, których uciążliwie szukamy we wszelkich mazidłach do ust. Na rynku istnieje wiele pomadek trwałych, lecz...
-
Uwielbiam wszelkie umilacze do kąpieli. Mimo że zamieniłam niedawno wannę na prysznic, nadal zależy mi, aby każda kąpiel była relaksując...
-
Gąbka do makijażu to jedno z moich ulubionych narzędzi do nakładania podkładu, korektora, a nawet pudru. Stopniowo odstawiałam pędzle i ...
-
Ostatnio wspominałam Wam o jednej z najtrwalszych drogeryjnych pomadek do ust . Trwałe kosmetyki mają to do siebie, że ciężko je wieczor...
-
Skarpetki złuszczające to stosunkowo nowy produkt na rynku, przeznaczony do pielęgnacji naszych stóp. Szybko zdobyły sobie grono zwolenn...
-
Witajcie! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak zrobić piękne loki na włosach, które pasują do każdej długości włosów i są szybkie w wykonan...
-
Witajcie! Dziś chciałabym Wam przedstawić mgiełkę opalizującą od Bielendy, którą zakupiłam podczas ostatnich zakupów w drogerii Rossmann....
Trwała metaliczna pomadka | DIY
Z pewnością niejedna z Was słyszała o metalicznych pomadkach, które podbijają zarówno Instagram, jak i cały kosmetyczny świat. Pomadki ...
Archiwum
-
▼
2016
(90)
- ► października (10)
-
▼
czerwca
(11)
- Linia Barwa Siarkowa Antytrądzikowa | Walka o cerę...
- Shiny Box 4 ever | Jak wypadło urodzinowe pudełko?
- Olejki pod prysznic Balea | Pielęgnacja skóry podc...
- Niedziela dla włosów | Walka z suchymi włosami | A...
- Wibo Eyebrow Shaping Kit | Paletka do malowania brwi
- Słodycz sama w sobie | Yankee Candle Summer Peach
- Cztery Pory Roku | Skoncentrowane Serum do Dłoni i...
- Zrelaksuj się | Sól Bocheńska od Floris
- Ulubieńcy maja | Przegląd produktów
- Denko #5 | Czyli z dna wyjęte
- ShinyBox Majowo Mi | Przegląd produktów
Labels
akcesoria do makijażu
akcesoria kosmetyczne
azjatycka pielęgnacja
balea
balsamy do ciała
bandi
barwa siarkowa
baza pod makijaż
beautyblender
bielenda
box kosmetyczny
boxonlyyou
depilacja
dermokosmetyki
dior
DIY
dłonie
essence
evree
kosmetyki
kosmetyki kolorowe
kosmetyki naturalne
krem do twarzy
lakiery do paznokci
liferia
lirene
loreal
makijaż
makijaż ust
manicure
maseczki
maybelline
odżywka
olejek
paleta cieni
paznokcie
perfumy
pielęgnacja
pielęgnacja ciała
pielęgnacja stóp
pielęgnacja twarzy
pielęgnacja włosów
podkład
pomadki
rimmel
semilac
stopy
stylizacja włosów
sylveco
szampon
wibo
włosy
wosk zapachowy
yankee candle
zapach
ziaja
Szkoda, że to przeciętniak ... :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńJak pozostawia lepką warstwę to zdecydowanie nie dla mnie :)
MAm ten sam problem, dlatego się nie polubiłam z nim
OdpowiedzUsuńI mnie ten produkt rozczarował...
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńTej wersji akurat nie miałam ale posiadam dwie inne. Z nawilżającej jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńTłusta warstwa? To nie dla mnie. Nie znoszę tego uczucia na dłoniach.
OdpowiedzUsuńtyle razy ogladalam w rossmannie i dobrze ze nie wzielam :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam go, ale lubię te tradycyjne kremy Cztery Pory Roku, może nie są szalonej jakości, ale złe też nie a mają piękne zapachy :D
OdpowiedzUsuńMam to serum i zobaczę jak się sprawuje u mnie.
OdpowiedzUsuńMiałam to serum i byłam z niego bardzo zadowolona :) pompka się nie zapchala do ostatniego wycisniecia serum :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że wypadło tak sobie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie kosmetyki, może i ja się na serum skuszę.
OdpowiedzUsuńLubiłam go ale nie na tyle, żeby kupić go ponownie :)
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie kupowałam produktów tej marki
OdpowiedzUsuń