Słyszałyście kiedyś o tak zwanych tech-neck, czyli technologicznych szyjach? To zmarszczki na szyi wywołane ciągłym pochylaniem głowy nad smartfonem i laptopem. Laboratorium Ziaji wychodzi temu na przeciw i tak oto stworzyło serię antyoksydacyjną z jagodami acai. Seria ma za zadanie przeciwdziałać powstawaniu zmarszczek, ujędrnić skórę, nadać jej promienny i zdrowy wygląd.
W boxie ONLY YOU "Rozkwitnij wiosną" otrzymałam dwa produkty z tej właśnie serii od Ziaja. W pudełku znalazło się ekspresowe serum wygładzająco-ujędrniające do twarzy i szyi oraz odżywczy krem regenerujący redukujący suchość skóry.
Serum wygładzająco-ujędrniające jagody acai
Zamknięte jest w plastikowej butelce o pojemności 50 ml z wygodną pompką. Butelka dodatkowo zapakowana została w wygodny kartonik, na którym znajdziemy wszystkie informacje, w tym skład.
Serum ma żelową, bardzo lekką konsystencję i ekspresowo się wchłania, dzięki czemu idealnie sprawdzi się pod makijaż. Dodatkowo zapach, który jest niezwykle przyjemny, kwiatowy i delikatny. Serum dzięki zawartości polifenoli, antocyjanów, resweratrolu, witamin, tanin, neutralizuje wolne rodniki i dodaje cerze blasku, wygląda ona zdrowo, ale nie świeci się. Moja mieszana cera trzyma się w ryzach. Po aplikacji buzia jest dobrze nawilżona, podrażnienia z policzków znikają, a serum zostawia satynowe wykończenie. Nie zauważyłam znacznego działania ujędrniającego, ponieważ moja cera jest jeszcze młoda i ciężko mi takie działanie wykryć. Niemniej jednak jest ona gładka, dobrze nawilżona, ale nie zapycha się, co niezmiernie mnie cieszy.
Krem odżywczo-regenerujący jagody acai.
Krem zamknięty jest w miękkiej tubce zamkniętej na klik. Również posiada pojemność 50 ml i zamknięte jest w kartoniku. Jego zapach jest identyczny jak w przypadku serum, bardzo przyjemny. Krem na bogatszą konsystencję, jednak nie należy do tych ciężkich. Dla suchych skór może nadać się również na dzień. Ja używam go na noc i tutaj sprawdza się bardzo dobrze. Dobrze nawilża skórę i redukuje uczucia ściągnięcia, które towarzyszy mi po użyciu oczyszczających żeli do twarzy. Krem ma dobre właściwości nawilżające, łagodzi szorstkość skóry i ma za zadanie niwelować zmarszczki. Skóra rano jest bardzo miękka w dotyku, ale nie zapycha się. Działa bardzo podobnie do serum, z tym że mocniej nawilża i nieco dłużej się wchłania.
Podsumowanie
Seria Ziaja antyoksydacja jagody acai to naprawdę warte zainteresowania kosmetyki. Są lekkie i nie zapychają mieszanej cery, dobrze przy tym nawilżając i wygładzając naskórek. Serum jest niesamowicie lekkie i idealnie sprawdzi się pod makijaż, natomiast krem sprawdza się u mnie bardzo dobrze na noc. Przypadł mi do gustu ich zapach, delikatny, kwiatowy i niesamowicie przyjemny. Z tej serii dostępny jest również krem na dzień, tonik, płyn micelarny, a nawet mus do ciała. Oczywiście jak to w przypadku Ziaji - cena bardzo przystępna. Zarówno za serum, jak i krem trzeba zapłacić około 11 zł.
P.S Kochani! Zmieniłam szablon na blogu i wprowadziłam kilka zmian. Dajcie znać jak Wam się podoba i czy wszystko dobrze Wam się wyświetla lub czy nic na siebie nie nachodzi . Mam nadzieję, że zmiany w wyglądzie wyszły na plus :)
Słyszałam już o tej serii Ziai i ochotę coś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWieki temu używałem Ziaję :P
OdpowiedzUsuńdla mnie krem jest zbyt tłusty, spowodował wysyp krostek, natomiast serum jest super :-)
OdpowiedzUsuńSerum wygładzająco ujędrniające - coś co by mi się przydało :D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Używałam tych produktów, są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tę serię, ale na razie muszę zużyć zapasy :)
OdpowiedzUsuńCiągle ostatnio spotykam się z tą serią. Wydaje się naprawdę spoko :) a nowy wygląd bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńBardzo różne opinie czytam o tych kosmetykach.. i jak to ja mam mieszane uczucia! ;)
OdpowiedzUsuńZ szablonem trafiłaś w 10! Wygląda bardzo schludnie i kobieco. :)
Co do zmiany na blogu ocenię to jak będę w domu bo na telefonie mam tylko wersję mobilną :) jeśli chodzi o tą serię to znam ją tylko z blogów i może kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale lubię Ziaję :)
OdpowiedzUsuńDopiero zaczęłam testy tego duetu ale jestem ciekawa efektów u mnie :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tą serię jakoś zupełnie mi umknęła, a o technologicznej szyi coś wiem - do tego od takiego głupiego trzymania głowy robi mi się drugi podbródek... :/
OdpowiedzUsuńNie miałam :)
OdpowiedzUsuńPiękne zmiany na blogu! :) Jeśli chodzi o krem, moja cera nie przepada za Ziają :)
OdpowiedzUsuńMam te produkty :D faktycznie są bardzo lekki i fajnie nawilżają, ale z tym działaniem na zmarszczki tech-neck trochę przesadzają :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie miałam pisać, że ten szablon jest chyba inny ale wcale nie gorszy - wręcz przeciwnie! Jest jaśniutki, delikatny, prosty i kobiecy ♥
OdpowiedzUsuńA produkty bardzo interesujące!
Ta seria kusi mnie ogromnie i możliwe, że na dobry początek wypróbuję tonik, jak się dobrze sprawdzi to może sięgnę po serum.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować tej serii! Już przy okazji mojej ostatniej wizyty w sklepie "Ziaja", ekspedientka zwróciła mi uwagę na te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńJak na Ziaje to udany produkt.
OdpowiedzUsuń