Bioteq | Maska na tkaninie do skóry suchej


Maski w płacie zrobiły się niezwykle popularne na polskim rynku. Nie będę ukrywać, że bardzo je lubię. Są niezwykle wygodne w użyciu, nie trzeba ich zmywać, dają przyjemne uczucie chłodzenia i dobrze działają na skórę. Miałam już do czynienia z maskami w płacie od Garniera, jeśli chcecie zobaczyć jak się spisały, zapraszam Was do tego wpisu
W Boxie ONLY YOU "Rozkwitnij wiosną" otrzymałam maseczkę do twarzy od firmy Bioteq. Jeśli jesteś ciekawa innych produktów z tego boxa, to zajrzyj do tego wpisu
Wracając jednak do maski, ma ona za zadanie dogłębnie nawilżyć, wygładzić zmarszczki i uelastycznić naskórek dzięki zawartości masła shea, wyciągu z aloesu, ekstraktu z drzewa herbacianego i ogórka. Dodatkowo pomaga niwelować zaczerwienienia i zapobiega utracie wody z naskórka. 


Maskę w postaci białej płachty nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy na około 20 minut, po czym ściągamy. Nadmiar serum należy wklepać w twarz. Maska daje przyjemne uczucia chłodzenia i jest dobrze nasączona. Trzyma się twarzy i w żaden sposób się nie zsuwa. Zapach produktu jest delikatny, świeży, lekko kojarzy mi się z ogórkiem. Po zdjęciu skóra jest bardzo gładka, dogłębnie nawilżona, a zaczerwienienia złagodzone. Świetnie sprawdzi się przed większym wyjściem, kiedy chcemy szybko zregenerować naszą skórę, nadać jej sprężystości i ładnego koloru. Jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe, to jednorazowe działanie nie jest na nie w żaden sposób wpłynąć. 
Mam skórę wrażliwą, maska w żaden sposób mnie nie podrażniła, ani nie uczuliła. Jeśli lubicie maski w płacie, to serdecznie Wam ją polecam. 


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam maski w płacie :)

    soylena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamierzam ją wypróbować! Jestem ogromną miłośniczką masek w płachcie, świetny sposób na połączenie pielęgnacji z relaksem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę że ją wypróbuję :) najczęściej kupuję suche skomplikowane maski i moczę w różnych specyfikach ale gotowe też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jej, ale lubię taką formę masek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę w końcu spróbować takiego rodzaju masek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się w końcu skusić na taką maskę 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. W najbliższym czasie na pewno zaopatrzę się w nią :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie wypadła mocno średnio.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam o nich wiele dobrego i myślę, że kiedyś się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię maseczki w płachcie, lecz tej jeszcze nie miałam okazji testować! Trzeba się kiedyś na nią skusić :)

    OdpowiedzUsuń